poniedziałek, 31 grudnia 2012

SYLWESTER :)

Hej tu Monika :)
Dodam zaraz imagina SyLwEsTrOwEgO, ale zanim to chciałam Wam powiedzieć, że będę dodawała imaginy raz w tygodniu i postaram się więcej nad nimi pracować :)

Ostatnio obiecałam imagin z Zaynem więc postanowiłam go połączyć :)

Chłopcy postanowili zrobić u siebie w domu mała imprezę z okazji Sylwestra.
Zaproszeni byli tylko najlepsi przyjaciele.
Doskonale wiedząc, że organizatorzy całej imprezy są pewnie podenerwowani postanawiasz przyjechać do nich godzinę wcześniej i nieco ich uspokoić i zapewnić, że impreza będzie udana na 100 % bo będziecie na niej wszyscy razem.
Gdy jesteś niedaleko drzwi ktoś powoli je otwiera chowając się za drzwiami.
- Cześć - słyszysz dawno nie słyszany głos.
-Jejku, Zayn jak ja Cię dawno nie widziałam! - mówisz z wielka radością, że go słyszysz no i widzisz.
- Wchodź do środka - zaprasza Cię.
- Co tu tak cicho?
- Niall, Harry i Louis pojechali jeszcze po coś do jedzenia bo wczoraj Niall zjadł prawie wszystkie chipsy.
- Super wyglądasz - mówi Zayn gdy ściągasz kurtkę.
- Dziękuje.Hej Liam - wołasz gdy widzisz że chłopak przesypuje ciastka co miseczek.
- Cześć! - odpowiada z uśmiechem.
- Pomóc?
-Jasne! Możesz dokończyć? Danielle pisała że jest niedaleko wyjdę i poczekam na nią - tłumaczy dając Ci  do ręki paczkę ciastek i wychodzi z salonu.
- A Perrie?- rzucasz do Malika - kiedy będzie?
- Oj... Perry nie będzie...Widzisz nie jesteśmy już razem.
- Przykro mi- mówisz podchodząc do niego.
- Nie, oboje podjęliśmy te decyzje i myślę, że jest słuszna...- nie dokończył patrząc za Twoje plecy.
- Hej - przywitał  się Niall i dał Ci buziaka w policzek, a potem poszedł odłożyć siatki  z zakupami.
- No wydaje mi się, że wszystko idzie tak jak trzeba! - ucieszyła się Danielle wchodząc do środka i witając się ze wszystkimi.
- Eleanor pewnie zaraz też bedzie - powiedział Lou spoglądając na zegarek
- No dobra to my dokończymy jeszcze z jedzeniem - chwytając pozostałych chłopców Liam zostawił Cię i Dan same w pokoju.
-Co  się dzieje? - spytałaś zdziwiona
- Wież co chce z Toba pogadać...- zaczęła dziewczyna,  ale do domu wpadła właśnie El.
- Zaraz do was dołączę poczekajcie chwile - rzuciła w waszą stronę i pobiegła się przywitać z Lou i pozostałymi. Po chwili już stała przy was.
- Możecie mi w końcu powiedzieć co się dzieje?
-Wież, że Zayn i Perry już nie są razem? - zaczęła El.
-Tak dopiero dziś mi powiedział.
- Zayn powiedział Liam'owi, że to on z nią zerwał dla Ciebie.
- Co?
- Lou mówi to samo. - przyznała Eleanor,
- Pamiętasz? - spytała nagle Dan - Na początku podobał Ci się Zayn gdy go poznałaś...Ale dałaś sobie z nim spokój ze względu na to że ma dziewczynę.
- Perry była zazdrosna, że macie ze sobą taki  dobry kontakt. Zayn się poddał, ale gdyby zawalczył pewnie bylibyście razem.
-W tedy pewnie tak - przyznałaś im rację - ale co mam zrobić teraz?
- Daj mu szansę - zachęciła Cie Danielle.
- Nadal coś czuje do niego- powiedziałaś niepewnie, ale Niall...
- Wiem, ze jesteście bardzo dobrymi przyjaciółmi, ale widzi co się dzieje.- Pogadaj z nim...
                                                         * godzinę później*
Impreza zaczęła się rozkręcać przyszli wszyscy zaproszeni goście i wyglądało na to, że dobrze się bawią.
Nadal zastanawiasz się co zrobić. Niall to twój najlepszy przyjaciel i nie chcesz go przecież stracić,  ale zależy Ci za Maliku. Tak bardzo przyśpieszyło Ci serce gdy dowiedziałaś się, że zakończył związek ze względu na Ciebie. Wszystko wróciło. To co czułaś do niego...Znów to czułaś.
- [TI]- usłyszałaś nagle głos Niall'a - mogę? - wyciągnął swoją rękę ku tobie zapraszając Cię do tańca.
Już po chwili delikatnie do siebie przytuleni zaczęliście tańczyć.
-Wale prosto z mostu - zaczął już na samym początku - bardzo Cię lubię jesteś moją ukochana, najlepszą przyjaciółką i dlatego Ci to mówię.Powinnaś dać mu szansę - powiedział patrząc z stronę Zayn'a.- Pasujecie do siebie i zależy wam na sobie.
- Nie chcę stracić mojego przyjaciele - popatrzyłaś mu prosto  w oczy.
- Nie stracisz mnie. Nadal będziemy się przyjaźnić.
- Skąd wież że Zayn chce ze mną być?
- Ja to już wiem, ale zaraz i Ty się o tym przekonasz - powiedział i delikatnie odsunął Cię od siebie i zaczął odchodzić tyłem patrząc na Ciebie.
 - Można? - usłyszałaś za sobą.
- Zayn...- powiedział niepewnie.
Chłopak przybliżył się do Ciebie i podobnie jak przez chwilą zaczęłaś tańczyć.
- Będzie jak powiedział Niall - powiedział przekonującym głosem.- Dasz nam szansę?
- Nie wieżę w to co się dzieje - pokręciłaś głową. - Tak - odpowiedziałaś na jego pytanie.
- Nie mam nic przeciwko przyjaźni Twojej a Niall'a. To tez mój przyjaciel i wiem jaki jest.- Zerknął na chłopaka - To  dopiero początek wieczoru. - Uśmiechnął się.Na moment żadne z was nic nie powiedziało.Patrzyliście sobie tylko prosto w oczy. Po chwili Zayn zaczął delikatnie Cię całować nadal kołysząc się w rytm muzyki....
         http://1.bp.blogspot.com/-13vmIbCx7xU/UBZd9_G0N0I/AAAAAAAAAII/szBCH31DtjQ/s1600/Zayn+dance.gif 

Życzę wszystkim udanego Sylwestra :) 
                                                                                       Monika :*:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz